Cellulit, skąd się bierze i jak z nim walczyć?

Cellulit to nic innego jak tłuszcz znajdujący się w tkance tłuszczowej, przebija się on przez włókna kolagenowe, które tworzą coś w rodzaju „rusztowania skóry”. Cellulit powstaje w wyniku zmian pojawiających się w ukształtowaniu skóry, które powodują tworzenie się specyficznych i nieregularnych zgrubień pod nią, przypominając wyglądem "skórkę pomarańczową". Problem ten ma charakter powszechny, głównie doświadczają go dorosłe kobiety. U podłoża wspomnianej przypadłości, nie leżą jednak czynniki zapalne, a raczej środowiskowe, genetyczne i hormonalne. Estradiol pogrubia tkankę łączną w skórze, a także macierz tłuszczową w dolnej części ciała, zmniejszając napięcie naczyniowe wraz z przepływem krwi przez naczynia, co właśnie jest główną przyczyną powstawania „wroga”. Zaobserwować można również, iż zjawisko to nasila się w czasie ciąży czy stosowania antykoncepcji. Pokazuje to duże znaczenie aktywności estrogenu w powstaniu zmian skórnych. Istotnym czynnikiem profilaktycznym jest więc dbanie o utrzymanie równowagi hormonalnej. Kolejnym istotnym parametrem jest genetyka. Predyspozycje do cellulitu skorelowane są z przewagą estrogenową i genami odpowiadającymi za teksturę skóry. Dodatkowo nie należy bagatelizować znaczenia stylu życia. Niestety siedzący tryb życia oraz stosowanie diety bogatej w żywność przetworzoną, brak aktywności fizycznej, a także stres w dużej mierze przyczyniają się do pogorszenia stanu rzeczy.

Niestety, nie ma skutecznej metody walki z cellulitem, która wyeliminowałaby już istniejący problem. Jego wygląd zależy w dużej mierze od stopnia zaawansowania. Wyróżniamy cztery stadia rozwoju cellulitu. Pierwsze dwa są możliwe do cofnięcia, bądź jesteśmy w stanie zmniejszyć znacząco jego widoczność. Natomiast przy trzecim i czwartym stopniu, gdy zmiany są widoczne bez ściskania skóry, a dotyk może wiązać się z odczuwaniem bólu, to pozbycie się problemu jest zazwyczaj nierealne. Możemy znaleźć wiele różnych sposobów rzekomo zwalczających ten problem, jednak najczęściej ich skuteczność jest niewielka lub dająca krótkotrwałe efekty.

Metody te, nie są skuteczne w dłuższej perspektywie, gdyż działają w momencie korzystania z usług czy używania kremu, jednak nie pozbawiają cellulitu na zawsze i w 100%. Kremy nie eliminują cellulitu, a tylko redukują czasowo jego widoczność poprzez napinanie skóry. Warte uwagi są z pewnością masaże, poprawiające ukrwienie skóry i jej elstyczność oraz zapewniające lepsze krążenie limfy. Jej zadaniem jest zbieranie substancji toksycznych, a następnie odprowadzanie ich do węzłów chłonnych, nerek, gdzie usuwane są z organizmu. Gdy tkanka łączna nie jest wystarczająco elastyczna, układ limfatyczny nie będzie funkcjonował prawidłowo. Pośrednio sprawność układu limfatycznego jest związana z ilością kolagenu, którego niedobory wpływają na mniejszą elastyczność tkanek łącznych.